wirtualnycmentarz.pl

synku co w ciebie wstąpiło kto dał ci truciznę
przez rankę na palcu przedostała się do krwiobiegu
i zaczęła namnażać
wynik testu za trzy miesiące był seropozytywny

po co dotykałeś tych wszystkich penisów
i pozwalałeś się dotykać tym panom o mrocznym libido
w parkowej alkowie trzeci rok z rzędu tonąłeś
w alkoholowym cugu

tak szybko przyszła starość to nie rodzice powinni
chować swoje dzieci w przeciągu kilku miesięcy
wyschłeś na wiór można policzyć wszystkie twoje
żebra

ocieram ci pot ze skroni trzymam za dłoń gdy sny
masz tak bardzo niespokojne i już nikt ciebie
nie odwiedza ze starych przyjaciół bo boją się
że przejdzie coś na nich

ten mięsak kaposiego wędrujące rany stan agonalny
i cała reszta człowieczeństwa w chwili
próby a pamiątki po tobie przyjdzie im odkazić


 




 

 

Index wierszy