Wielka Groza

Ten Bóg jest nieudany trzeba stworzyć nowego
na miarę naszych czasów,
nie można go przekładać na wiarę starożytnych
pastuchów z Bliskiego Wschodu.

Wyrzeczenia są całkowicie zbędne, zapanowała
powszechna radość i zadowolenie,
zaś siódmego dnia wyeliminowaliśmy wszelkie
inne zagrożenia zagnieżdżone w psyche.

Zabobony przestały istnieć, podobnie jak cuda
po których pozostawały kule
nigdy zaś protezy, bo kończyny nie zwykły
odrastać gdy je utracono.

Wyhodowaliśmy nowy gatunek ludzi bezwolnych
godnych królestwa piątego wymiaru,
tu gdzie głębia dobra i głębia zła w której
znajduje się kres wszelkiej cielesności.

Ustalaliśmy rozkłady pociągów,
przeprowadzaliśmy operacje statystyczne dzięki
tabulatorom od koncernu IBM
w Auschwitz-Birkenau, mieliśmy się za bogów.



 


 

 


 

 

Index wierszy