We wrześniu kwitną wrzosy
Czujesz się wspaniale dziewczynko
w palecie pastelowych barw o pokrewnej
tonacji wiosna delikatna pistacja
Niebo barwi kolorem liści malwy latem
niebieskie krowy pasą się na różowym
pastwisku
A my dwie ''jak zające w mące na łące
goniące zachodzące słońce''
Przeczuwamy nieuchronny przełom pośród
wiatrołomów tu zastanie nas Wrzesień
Tak jak u Chagalla preludium metamorfozy
gdzie białe krowy zimowa pierzyna
głupi Jasio co poszedł szukać Wody Życia
trafi do Oświęcimia
Nie przeżyje gehenny a tu ogień trawi
miasto jadą wozy płoną domy krzyżują
niemieckie łotry Mesjasza taki początek
Wojny