Tybet

Lhasa miastem szczęśliwych ludzi
tak mówią

odkąd wyprowadzono mieszkańców
z feudalizmu średniowiecza
świat nie słucha
żywych pochodni

niepotrzebny ból oddających życie
płomieniom
spowszedniał stracił urok nowości
świat woli robić interesy
z wprowadzającymi skok cywilizacyjny

dowodem
linia kolejowa
przecinająca pagórkowatą przestrzeń

z okna krajobrazy
lazurowe jeziora
antylopy cziru

z nich utkają szal
zakupią w Nowym Jorku

 

 

Index wierszy