Synchroniczność

Badam twoją fakturę,
na obu brzegach orbituję, błogosławiona bądź ty,
która smakujesz morelą i pachniesz tymiankiem.

Pan księżyca zapisuje nasze czyny w hieroglifach,
ja w strefie cienia tworzę piktogramy na papierze
Rosaspina lewituję.

Chciałbym byśmy zobaczyli samych siebie,
biegnących nad wydmami, gdzie w oddali migoczą
przypływy i odpływy, niebiesko-turkusowe morze.

Senne cykady, oczekują nas przyjazne porty,
wiecznie zielone majestatyczne stare cyprysy
na tle błękitu.


 




 

 

Index wierszy