Słupnik

Powołał mnie Pan Na bunt

Na imię mam Piotr mieszkam przy Ogrodowej
śpię w pozycji embrionalnej wewnątrz słupa ogłoszeniowego
tak jak mój poprzednik Symeon Słupnik
dający przykład ascetom czynię to samo lecz niedobrowolnie

odkąd opuściła mnie żona – która uciekła
z kochankiem do Anglii i syn co wyemigrował do Francji
zamieszkałem w bałuckiej kamienicy u swojej mamy
po jej śmierci wyeksmitowano mnie na bruk

od tego czasu dziura w słupie stała się moim siedliskiem
dwie puchowe kurtki pozwalają przetrwać mrozy
ale nie dobroć bydląt wytaczających się z Łódzkiego
Centrum Manufaktury



 




 

 

Index wierszy