Remisja
Jest dobrze a będzie jeszcze lepiej
wystarczy brać przypisane pastylki,
czytać litanie do Niepokalanego Serca
Maryi, wypróżniać się regularnie,
nie trzepać w nocy kapucyna.
Stać się konformistą zapuścić włosy
by wyrywać panienki na romantyzm,
lub w geście solidarności zostać poetą
takim poprawnym, który koi skołatane
nerwy przy akwarium z rybkami,
i pisze o niczym.