Pieśń Pesachowa

Arabski pasterz szuka koźlątka na górze Syjonu,
a ja na przeciwnej górze szukam mego synka.

Amichaj Jehuda

Pan jest i przechadza się po świecie
w cichobiegach palestyńskich
firmy szelest

Jest koźlątkiem ofiarnym
z książki René Girarda
przerażonym i bezradnym maleństwem
na ulicy zamojskiego getta
oczekującym wysiedlenia
(na Rynku Nowego Miasta)

Starą aramejską baśnią
śpiewaną a cappella
to prawda że nikt nie chce dostać
się w straszliwe tryby maszyny
„Chad Gadya”

zwanej sprawiedliwością odpłaty
za wyrządzone krzywdy
wyśnione nieszczęścia

A więc słońce wzeszło nad Penuel
a on utyka na nogę
trumniaki dobre są dla nieboszczyków
lubiących styl vintage
w wersji chic
przeznaczonych do pozycji
horyzontalnej do której mu nie po drodze

 

 

 

 

 

 

 


 

 

 

 

 

 

 


 

 

 

Index wierszy