Pętla śmierci

Jeden dzień jest jak tysiąc lat a tysiąc lat jak jeden dzień
świat kryje się w takcie wszyscy jesteśmy częścią piosenki
raz dwa trzy cztery nie umieraj jest szersza perspektywa
niż umieranie dla czyjejś przyjemności

Zapaśnik Samoański Buldożer ten dziki pomalowany gość
rozgniatający kokosy to Ty
tu wyniki są z góry ustalone podział na dobrych i złych
którym dano painkillery mówiąc że to nie groźne dropsy
na sto lat samotności po nich dostaniesz zawału serca
przed telewizorem

Sen miałem że jestem Edwardem nożycorękim jakimś
"superczłowiekiem" co po końskiej dawce nie odczuwa
bólu jest pogromcą własnych demonów na które ma dobry
chwyt a potem gryzie ziemię i historia zatacza koło
wrogowie mają kupę śmiechu za wszystko trzeba
prędzej czy później zapłacić lub się obudzić


 




 

 

Index wierszy