Kryminatorium

Mama mówiła że cielęta
przed ubojem płaczą
mają takie duże oczy
gdy są na platformie w kolejce
do uboju

Zgrillowaliśmy
ponad sto czterdzieści grindwali
wyrzuconych na brzeg
wyspy Stewarta
wskutek błędów nawigacyjnych
i sztormowego wiatru

Cóż to była za rzeź
na Wyspach Owczych
woda stała się klejąca od posoki
braci i sióstr delfina Um

Krew jest dobra na kaszankę
nic nie można uronić
z tych dryfujących ciał

Poszły z dymem inne
przepiękne wyspy
z kolorowymi ptakami
okalające je krystaliczne wody
z ławicami ryb
zamieszkującymi rafy koralowe
zanieczyszczone
milionami ton plastiku

Zapłonęły czerwienią krwi
mamutowce olbrzymie
jaki to piękny widok
ten upadek kilku tysięcy lat
wyniosłości
który trwał mimo burz
pożarów i trzęsień ziemi

 

 



 

 

 

 

 

 

 

 


 

 

 

 

 

 

 


 

 

 

Index wierszy