Jonasz
nie mam słów by to opisać
Jonasz postrzega rzeczy inaczej niż reszta
i przez to widzi więcej
ma zdolność patrzenia poza granicę pamięci
gdzie tajemnica
wieloryb nie jest domostwem tylko
domem na krawędzi biblioteką z historią
świata w wolumenach
są sanki i śnieg mieszkają również
różne kolory istnieją usunięte wspomnienia
które niedawno zwolniły miejsce
jednorodności zacierającej różnice
bo kolor rasa religia rodzą zazdrość
gniew oraz urazę i nienawiść
ale wszystko to było piękne
znajdowało się wystarczająco blisko
aby dotknąć muzykę spod klawiszy
przywołując emocje pierwotne i głębokie
wewnętrzny głos determinuje przyszłość
można dokonywać zmian i ulepszeń
patrz jak poruszam palcami
ukarany ekspulsją z Niniwy
zamieszkam poza granicą krawędzi
trzeba czuć jeśli nie czujesz to po co żyć
godząc się by młodych i starych
w programie zbiorowego ujednolicenia
poprzez zwolnienie zabijano
w ośrodku eutanazji
|