JAŚMIN

ziemia ma kolor ochry błękitne okiennice białych domów
na wzgórzu pośród tarasów gdzie słońce w zenicie leniwie
w obłych chmurach przemyka i wielość roślin zakwita
za wysokim murem w głębi ogrodu z baśni 1001 nocy

kolorowe dywany na ścianach sklepików medyny w porze
kwitnienia jaśminów spacery pod wieczór pośród kotów
wałęsających się opodal seledynowych drzwi uświęconych
przestrzeni

tych o zapachu fajki wodnej i o smaku pustyni którą wiatr
nawiewa jesteśmy tutaj odkrywcami kiedy popołudniem
opuszczają miasteczko wpadające jak szarańcza wycieczki
które nie zobaczą ze wzgórza wieczorem mrugających
światełek tunisu bo nie mają na to ochoty ani czasu


 

 

 


 

 

 

Index wierszy