INFERNO
Gracjanowi Roztockiemu
„Ja sprawuję iż w ogrodach ich wzrastają palmy i winogrona”
Mów mi Mefisto mam władzę nad piekłem poetów
którzy rywalizują ze sobą o laur pierwszeństwa jestem wodzirejem
nad celebrytami radosnej twórczości sprawuję pieczę
Kreuję bohaterów masowej wyobraźni ode mnie zależy kto stanie
na piedestale a kto odejdzie w niepamięć
tworzę sitcomy pełne gagów zamieszczam oczekiwane treści
na szpaltach tabloidów pędzę tabuny
Jestem powszechnie rozpoznawalny i dostępny czynię medialną
narracje trafiając w czułe punkty sprzedaję prywatność
skupiam na sobie uwagę mnie pożądają tłumy
piorę publicznie brudy wszyscy wszystko wiedzą
o moich sercowych rozterkach kolejnych małżeństwach i rozwodach
spełniam skrywane marzenia zwykłych ludzi
Ja wyrwałem cię z niebytu ukształtowałem jak innych sieciowych
celebrytów byś modlił się do mnie i puszczał
kolorowe filmiczki nie dla idiotów na interneciku prowadził fajowski
club dla fajnych chłopaczków