ENDO
Jest przednio po freestylowej jeździe bez trzymanki
na jednym kole, czuje się przypływ adrenaliny
gdy w miejscu publicznym, w jednej z tych pozycji
wstydliwych dymasz się z kobietą.
Nie jest to miłość dozgonna przez smycz czy Bluetooth
to oldskulowy odjazd, ponad społeczny konwenans
fajnie jest pukać się
w publicznych toaletach lub konfesjonale, gdzie dziad
odpuszcza grzechy za dotykanie.