Dystopia

jestem na ziemi
umierałem wielokrotnie
widzę czasy
w których wcześniej
nie byłem

zamykam oczy i liczę owce
te cętki światła
pomiędzy mną a liśćmi
poślizgnąłem się
ale żyję

ta która teraz
jest mną
ma napady epilepsji
przytula się
i autostymuluje

mówią że to
zabawne dziwadło
gdacze
wszyscy z gdaku gdaka
się śmieją

będziemy je męczyć
aż wyląduje
w zakładzie dla nerwowo
chorych
bo dla takich

jest „złym miejscem”
być pośród
zdrowych

 



 

 

 

 

 

 

 

 


 

 

 

 

 

 

 


 

 

 

Index wierszy