Dom małego człowieka
Posłuchajcie wszystkie plemiona
hen za horyzontem w skorupce orzecha
z dala od głównych szlaków
na skraju dróg pośród pól
ponad czarną dupą wysoką górą
która stała się dziurą
wypisano koślawymi literami
na kruchej skale piaskowca
z Babiej Doliny gdzie muszle
i skamieniałości - imię człowieka
Zdzisio Wentylek syn Edwarda
i Marianny
Codziennie przemierzał
te alejki szutrowe szpalery lamp
na tej ławeczce zwykł
przesiadywać w czas schyłku
gdy nastały blokowiska
zamieszkał w jednej z tych klitek
o przyciasnym metrażu
wstyd pokazać ten nieład
zrekonstruowaną pracownię
w której nieśmiertelny
kurz odwieczny przeciwnik
estetów