American Dream I I I

MALONE

I

(Stardust)

Odbić się od dna, dotrzeć do stolicy świata,
do krainy czarów, gdzie nikt nie głoduje i nie ma
uczucia splinu.

Polecieć zobaczyć domino pustynne i chmury
które są jak należy
, miasto Vegas, gdzie nocą
nie gasną neony,

odczuć gwiezdny pył, emocje towarzyszące
miejscu w którym śpiewał Frank Sinatra,
nim je zburzono, i pozostała tylko nostalgia.

Że wystarczyło przekroczyć próg kasyna aby
poczuć się milionerem. Nielegalni chcą być
legalni, by spłynęło im coś z tego blichtru.

I I

(Starfleet)

Od krupierów stylizowanych na dzieci kwiaty,
wypalonych yuppies którzy kupują iPody,
grają na PlayStation, by być wiecznie młodym

Grups ze Star Treku. Sam sobie sterem,
żeglarzem, okrętem;
kapitanem Gwiezdnej
Floty.

Mieć fon do najlepszego staffu, niech sobie
zajara szerokie gremium odbiorców, umilając
podróż w klasie ekonomicznej.

Marząc o topniejących zasobach ropy naftowej
by zachować amerykański styl życia,
uszczelnić granice i odczuć błogi spokój.



 


 

 


 

 

Index wierszy